czwartek, 1 stycznia 2015

Taka Noworoczna tradycja 1.01.2015.

                         
Kilka lat temu ,tak z przypadku parę osób umówiło się na po sylwestrowe bieganie. W następnym roku nastąpiła powtórka. I znowu. Także przed zbliżającym się” Sylwkiem”, ponownie padło hasło to o której i gdzie pobiegamy. Tym razem, biorąc pod uwagę osoby chętne padło na lokalizację Majdan, przy rondzie i o godzinie 10. To nie była jednak wersja ostateczna, gdyż po wrzuceniu na pejsa jako wydarzenia , były komentarze ,że może za wcześnie  itd. , itp. Obiektywizując wzięliśmy poprawkę na postulat i stanęło na godzinę 12. Deklaracje takiego pobiegania po takiej nocy mają pozytywne strony, gdyż są swojego rodzaju psychologicznym zabezpieczeniem przed przedawkowaniem ,wiadomo czego. Po akceptacjach na jakąś masówkę nie liczyliśmy tym bardziej ,że w roku ubiegłym biegało nas trzech. Ale tym razem frekwencja wzrosła i było nas pięciu. Biorąc cały czas pod uwagę syndrom after day , propozycją nie do odrzucenia był bieg w przestrzeni czasowej, czyli biegniemy 1 godzinę . Pól godziny tam, pół godziny z powrotem. Trasa do końca nie była ustalona, ale stan faktyczny pogodowy jaki zastaliśmy spowodował ,że wybraliśmy asfalt, a konkretnie odcinek Majdan w stronę Zabrańca, no i ile wyjdzie. Jako ,że reprezentowaliśmy mix poziomów biegowych, a i zważywszy na okoliczności był to bieg zdecydowanie konwersacyjny. Udało się nam nawet pobiec dalej za rondo w Zabrańcu, czego nie oczekiwaliśmy.



Tam zrobiliśmy mały postój na uzupełnienie płynów. Tym razem w wymiarze świątecznym w postaci dwóch browarków na pięciu, nie przesadzając gdyż dwóch z nas było autami. Po tym optymistycznym akcencie nie pozostawało nic tylko ruszyć w drogę powrotną, którą również oddechowo przegadaliśmy dochodząc do wniosku ,że dzisiejsza formuła tego spotkania rekreacyjnego była trafiona.  Konkluzją dodatkową jest też decyzja, by następny taki incydent już na stałe przeprowadzać  o godzinie 12.00, dopasowując jedynie miejsce, no może i dystans. Szybko , choć wolno rok 2015 rozpoczęliśmy na biegowo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz